Smutno mi...
Smutno mi Boże i źle,
pustka jest dokoła mnie.
Jesteś promykiem nadziei,
otrzyj łzy samotności.
Dodaj sił w życiowej zawiei,
niech radość w sercu zagości.
Otul mnie swoją miłością,
pozwól spokojnie żyć.
Z wiarą, nadzieją i ufnością,
chcę przez życie dalej iść.
(EN)
Komentarze (25)
Wiersz pelen zyczen,,,moze tej wiosny sie spelnia,,,i
Twoja samotnosc odejdzie
daleko " za siodma gore ,,za siodma
rzeke ",,,
Slowa wiersza,,sercem malowane,,
pozdrawiam cieplutko z daleka.
piekna modlitwa do Boga który zawsze słucha i pomaga.A
może spróbuj czegoś innego :zawsze za nim wstaniesz
usmiechnij sie , powiedz sobie , że świat i życie jest
piekne wesołe i dobre- uwierz.
w trudnych chwilach i ciężkich doświadczeniach jedynie
modlitwa pociechą...
Isana główka do góry, mamy teraz takie dni ,że nie
każdy dobrze śpi,smutek wiatrem jest rozsiany i
otwiera różne rany.Będzie dobrze myśl tylko
pozytywnie.pozdrawiam
Dałbym temat wiara, gdyż to modlitwa do Boga..Siły i
wytrwałości w ziemskiej wędrówce.. M.
słonko...:)ci się dzieje...skąd ten smutek...???
Bierz plecak i w góry, tam zgubisz smutek. Zielona
dolina czeka :)
Podpisuje się pod komentarzem Ateny.
Isanko-nie smuć się. Takie nastroje mijają. Główka do
góry. Jestem z Tobą. Serdecznie pozdrawiam.
nie smutkaj się Isanko...chwytaj każde sekundy życia,
koloruj je tym, co na co dzień mamy- a są tacy co tego
nie posiadają.... mamy wzrok- dzięki któremu możemy
się zachwycać pięknem świata....mamy nogi, narzędzie
wspaniałych wypraw...dłonie, które dotykiem zostawiają
ślad swojego istnienia...rozejrzyj się i zaopatrz się
w wiarę, nadzieję i siłę, że życie może być
radością.... pozdrawiam Ciebie cieplutko...