Smutno mi
Jest mi smutno, smutek przychodzi
choć drzwi zamknięte, nie puka i wchodzi
i wkrada się do mnie ,do serca mego
tego smutnego i samotnego.
Co na to poradzić?
Czy się zabawić, czy upić , czy
zdradzić?
Czy jest lekarstwo na smutne serce?
Czy trzeba czekać aż minie w rozterce?
A może lato, gorące słońce
rozgrzeje smutne, samotne serce?
Więc będę czekać, nie mówiąc nikomu
siądę przy oknie ,poczekam w domu.
autor
Maria55
Dodano: 2017-04-28 21:29:00
Ten wiersz przeczytano 1217 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
smuteczki przychodzą kiedy chcą - jest na nie sposób
uśmiech na dzień dobry do wschodzącego słoneczka;-)
pozdrawiam
Oby smutek jak najszybciej odszedł w siną dal :)
Pozdrawiam serdecznie!
Smutek czasami nas ogarnia.
Teraz agaromowi tez smutno.
Zamiast biernie czekać, lepiej wyjść do ludzi, może
tam się zjawi również jakiś luby i przegoni smutki:)
Miłego dnia życzę Marysiu:)
smutek minie :) pozdrawiam
Ja czasem lubię usiąść przy oknie i czekać, potrafi to
być uspokajające :) Pozdrawiam serdecznie życząc
udanej Majówki +++
a ja bym raczej radzial wyjsc...czekanie i nic nie
robienie spowoduje depresje i z pewnoscia smutku nie
odgoni.
pozdrawiam:)
Ot pytanie ... myslę ze nalezy się przespac jutro da
odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie :)
"Człowiek nie może mieć tysiąca dobrych dni, tak jak
kwiat nie może tysiąc dni kwitnąc:
Lao Tse
https://www.youtube.com/watch?v=pEpEe_eH8BA
I to jest najlepsza decyzja!
Trzeba przeczekać, smutek nie będzie
trwał wiecznie.
Pozdrawiam:)