Smutno mi Boże...
Smutno mi Boże, gdy widzę smutny świat
Surowa rzeczywistość nie daje na szczęście
szans...
Czekam aż zło kajdanami mnie skuje
Cierpienie-Na to zimny świat nie
reaguje...
Smutno mi Boże, gdy widzę te podlerstwa
Jak można zabijać? Zero odruchów
człowieczeństwa
Każdy z czasem nabiera instynkt
zwierzęcia
Boże powiedz, kim jestem w oczach
społeczeństwa?
Smutno mi Boże...Smutek szarpie moje
serce
Boli mnie, że dobre dusze odchodzą tak
wcześnie...
Gdy odejdę i zasłuże na pobyt w twym
królestwie
Pozwól mi pomagać innym, bo życie piękne
lecz ciężkie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.