Śniadanie
Kartki z kalendarza sobota, 25.2.2017
Czekam ze śniadaniem
spij jeszcze troszeczkę
ranek białym śniegiem
za oknem coś szepcze
cichutko na palcach
podchodzę do ciebie
śmiejesz się przez sen
w kuchni pachnie chlebem
po dwóch stronach stołu
głodne dwa nakrycia
pozwól moja miła
w kuchni to ja dzisiaj
bo to nie jest ujma
rozpieszczać cię z rana
jesteś cząstką mnie
tą bardziej kochaną.
Zosi z IV b
Komentarze (12)
Pięknie i ciepło o miłości. ...Jesteś cząstką
mnie...to mówi wszystko.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piekny poranek :)
Pozdrawiam:)
Wprawdzie rzadko robię
Hanusi śniadanie
jednak ma mnie zawsze
jak na zawołanie:)
z 7 i 15 wersem coś bym zrobił.
- 7 może "przez sen się uśmiechasz"
-15 może "jesteś cząstką moją"
lub coś podobnego
to tylko tak na marginesie,wtedy będzie płynniejszy w
czytaniu:)
Pozdrawiam :)
Po raz kolejny pięknie i z Miłością
Dołączam do czytelników, którym wiersz się spodobał.
Jako znana maruda zastanawiam się, czy nie lepiej (dla
wiersza) byłoby gdyby peelka zamiast "śmiać się" przez
sen, jedynie się "uśmiechała".
Jakos lepiej mi się czyta
"jesteś moją cząstką" od
"jesteś cząstką mnie". Mam nadzieję, że autor wybaczy
mi czytelnicze marudzenie. Miłej niedzieli:)
słodko, tylko przyklasnąć :)
cudowny poranek, cudowny wiersz:)
bardzo lubię czytać Twoje wiersze i tę dedykację dla
Zosi z IV b. Pozdrawiam :)
Slicznie, jeszcze dogonilam Twoj wiersz, chociaz juz
powygaszalam swiatla:)
Piekna Milosc i sniadanie omal wprost do lozeczka, tez
lubie byc tak rozpieszczana, no moze czasami.:)
Milo bylo przeczytac.
Pozdrawiam.
Jak pieknie uchwycony moment, tak naturalnie podany
jak ten chleb pachnacy. Moc serdecznosci.
Dziękuję, pozdrawiam :)
Jak miło.Piękny wiersz.Pozdrawiam.