Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

śniadanie na trawie

przodkowie nasi choć niżsi byli
jedzeniem śniadań dość się szczycili
Zosia Halinka Grażyna Stach
krzyczeli z rana głodniśmy ach

nie było prawie przy tym zachodu
bo wszystko chętnie jadło się z głodu
owsianki kluski na mleku ryże
kawy zbożowe i masło świeże

ale robione w kierzance z drewna
bo tylko wtedy jakość jest pewna
twaróg na chlebie i ze szczypiorem
z ostrą rzodkiewką i z pomidorem

bułki z piekarni dżem ze spiżarni
jajka z kurnika śniadanie znika
tu wyprowadzę zasadę iż
kiedyś się jadło nie je się dziś

dzisiaj breakfasty lunche pikniki
na mieście w pubie z kimś albo z nikim
skradły śniadaniom ich swojską moc
do ust wkładając co tylko bądź

nie ma już czasu na zasiadanie
rano przy stole panowie panie
dlatego proszę drogi narodzie
śniadać od jutra zacznij już co dzień

jeszcze przesłanie obywatelu
zjadłszy śniadanie pokonasz wielu
gdy zechcesz pieprzu dodać tej sprawie
może się zdarzyć zjeść je na trawie

autor

annapelka1

Dodano: 2017-07-22 08:33:01
Ten wiersz przeczytano 1005 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

andreas andreas

Bardzo fajnie,z przyjemnością.

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo sympatycznie, tak piknikowo, pozdrawiam.

marcepani marcepani

bardzo fajny wiersz i słuszny apel,
czytałam z przyjemnością :)

Roxi01 Roxi01

smaczniutki, mniammm :))))

Białe słońce pustyni Białe słońce pustyni

Smaczny wiersz:)ale smakuje ma trawie
wyśmienicie:)palce lizać..pozdrawiam serdecznie.

karmarg karmarg

dobry przekaz ...niestety taka prawda dziś wszystko w
biegu śniadanie też po drodze do pracy ..
pozdrawiam - bardzo ładny wiersz;-0

karl karl

krowa to wzięła sobie do serca,
zażera trawę i bez widelca.
Pozdrawiam serdecznie

Joanna Es - Ka Joanna Es - Ka

Wiele w tym temacie się zmieniło - śniadania się je w
biegu, nie ma czasu dla rodziny. Pozdrawiam

anula-2 anula-2

Gońmy na trawę, kuszajmy strawę,
zostawmy w domu każdą obawę,
a że gdzieś mucha z cicha usiądzie,
toż nasz towarzysz na wiecznym sądzie.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Każdy sobie rzepkę sobie, a kiedyś było inaczej.
Pozdrawiam.

Ewa Złocień Ewa Złocień

Jedne rzeczy dobrze, że się zmieniają, inne -
niekoniecznie. Słuszna refleksja. Miłej soboty :)

mariat mariat

tak tak kochani były śniadania
z misek glinianych zupy zupeczki
z pieca pieczone mięsko skwareczki
i zsiadłe mleko co nożem kroić
mogłeś człowieku

a dziś fastfudy musisz połykać
bo rolnik bierze dopłaty za nieuprawianie zaś
konsument po kilku latach zwyczajnie - zdycha

anna anna

faktycznie- kiedyś śniadanie pospołu jadła cała
rodzina, dziś każdy sobie rzepkę skrobie..

Angel Boy Angel Boy

Tak, może się zdarzyć :) Pozdrawiam serdecznie +++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »