W śnie
Bez wojen, gniewu, przemocy
Gdzieś, gdzie nikt nie potrzebuje
pomocy.
Bez cen, etykiet, przepełniony
świeżością
Niby pozbawiony sensu, lecz z ogromną
wartością.
Bez zniszczeń, destrukcji, wojny,
konfliktów
O ustrój, o posiadanie reliktów.
Świat piękny, bez zła, w samym szczęściu
osadzony
Bez granic, a jednocześnie od przestępstw
wyzwolony.
...
I nagle otworzyłam oczy.
autor
Claudiia
Dodano: 2011-08-10 12:24:07
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Swiat podaza w kleske
hmmm... to co widziałaś to generalnie utopia czyli
niemożliwość... cóż świat nie jest idealnie piękny,
ale też nie jest absolutnie zły