Śnieg, miłość i bez
Śnieg zapłakał deszczem
zadziwił się świat
nie było nic jeszcze
a jest jakby
z gałęzi bzu
złamany zimą spadł
nierozwinięty kwiat
Śnieg zapłakał deszczem
zadziwił się świat
nie było nic jeszcze
a jest jakby
z gałęzi bzu
złamany zimą spadł
nierozwinięty kwiat
Komentarze (12)
zapachniało wiosennym bzem....w środku zimy...
Zima może złamać i załamać. Czekamy na wiosnę :)
"Nierozwinięty kwiat", jakby miłość skończyła się
trochę za wcześnie.
Jest śnieg, jest bez a miłość zawoalowana, złamana i w
ogóle... smutno jakoś... :)
"nic nie było jeszcze"... piszesz... smutno, gdy
nasze oczekiwania inne od realiów życia.
Tesknota za miloscia i za wiosna ,,,chwyta
za serce,,,z wiosna zawita do Ciebie
milosc,,,cierpliwosci,,,pozdrawiam.
Na pocieszenie , bazie już pokazują swoje kotki
Wyczuwam tęsknotę za wiosenną miłością-ciekawa
miniaturka.
Pięknie - nadeszła ta chwila, gdy na biało zakwita
lilak
Bardzo udana miniaturka. Pozdrawiam
Miniaturka smutkiem pisana.Ładnie Ci to wyszło tak
szlachetnie.Pozdrawiam
Ciekawy opis sniegu, wiosna idzie.