Śniegowy tulipan

Świetnie - na wesoło o zimie wiosną :))

Dobry - tak go czytam:

Otwierając oczy z rana,
rzucam okiem na kalendarz
i już radość mnie rozpiera;
wiosna, wiosna – o cholera!

A za oknem mróz i śniegi,
że sam nie wiem, co się stało,
bowiem zima wciąż się sroży,
jakby coś ją porąbało.

Jedni topią dziś Marzannę,
inni lepią znów bałwana -
ja w sandałkach, jak idiota,
stoję w śniegu po kolana.

Wiosna wszystkich ogłupiła,
widać sama też zdziwiona,
bo ujrzała w jednym oknie,
że choinka przystrojona.

Dziadek mróz na sankach jedzie,
bocian w głowę dziobem stuka
i dreptając w śniegu szepcze:
co tu, o tej porze szukasz?

Taka teraz pora,
wszystkim śnieg doskwiera,
zając uszy zmieni
na rogi renifera.

Pozdrawiam przedświątecznie :)

w poniedziałek lany śnieżki porzucamy - święta białe
będą tego roku - już zaczynam rąbać przeręble żeby
karpika złowić - cieplutko pozdrawiam:)

Dobry wieczór. Niby wiosna, nich już spada ta zima, bo
opału już nie ma.

Witaj karl:)
Przypomniały mi się lata, nomem omen wiosny, gdy w
Wielkanoc na mszę chodziłam w podkolanówkach i
sandałkach
Mnie, podoba się wiersz w takiej postaci.
Pozdrawiam:)

5 wersów w trzeciej strofie, wybiła mnie z czytania.
Taki był zamysł, czy twój błąd? Nie mi oceniać.Sam
wiesz. W każdym bądź razie- tu mi nie pasi."powiem"
czy "bowiem"? W tym roku kalendarz nie zgrał się z tym
co za oknem. Pozdrawiam@

piękny sympatycznie ułożony wiersz pozdrawiam

Oj!!! i zima tej wiosny nas zaskoczyła:)))

super:) radosny. pozdrawiam.

Na wesolo:)+

Fakt. To już wiosna - niby.
Idę szukać słomy by ulepić byłą teściową a potem
utopić ))) Miłego...

dzień dobry:)) Na wesoło:)) Fajnie:)) pozdrawiam:)

Dzięki za uśmiechnięcie mnie! Pozdrawiam!