śnieżyczować
na głowie mam ciebie,
z pogrzebaczem odśnieżasz moje sterty
myśli dojrzałych,a przecież w tak młodym
ciele
się one znajdują.
Na sklepieniu włosów mych coraz bardziej
uwidacznia
się szarzyzna dnia codziennego,
ty ją odszarzyć próbujesz, lecz
na nic się to zdaje gdyż myśl
za tęgą jest, a tyś za wiotką osóbką
na takie sprawy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.