Śnij,,,,

Słodkich snów...
Piękne skrzydła Twe, niechaj już dadzą spokój powietrzu
Niech już nie tworzą wiatru
Ułuż je, niech i one odpoczną
Kiedyś jeszcze będziemy latać
Lecz już nie dziś....

Delikatna jesteś, i taka....zwiewna??
Czy jesteś gotowa na sny??
Pamiętaj, będzie tak cudownie....
Ale najpierw zaśnij proszę
Otwórz bramy swego umysłu
Na to co niemożliwe...

Jesteś ??
Już jesteś, tak się cieszę...
Mała niespodzianka....nie będzie pięknych snów....jedynie opowieść
Tylko się nie bój, zawsze przecież możesz się obudzić....

TAŃCZĘ NA POWIERZCHNI SŁOŃCA!!
Każdy przecież wie że to niemożliwe, ale ja mam to gdzieś...
I każdy chciałby się bawić jak ja...
Jestem nieśmiertelny
I nie mam twarzy...wczuj sie w moją sytuację...
Jestem przecież tak dziwaczny i pokręcony
Jestem tak bardzo, bardzo inny od wszystkiego co znasz
Nie mam dla mnie miejsca??
Spójrz na mnie, przecież wiesz że jestem ...
Powiedz, czy lubisz nonsens?? I grajmy dalej....

Moja słodka zemsto!!
Zemsta na rzeczywistości bywa tak podniecająca

Istnieję tam gdzie nie powinienem, nie ogranicza mnie czas
Tak naprawdę nie mam żadnych ograniczeń...
Jestem muzyką w nicości
Zwariowałem....możliwe, ale jak to jest dobrze móc tak po prostu zwariować...
Jestem chyba małym dodatkiem do WSZYSTKIEGO
Czymś nie nad, ale raczej obok WSZYSTKIEGO
Nadal twierdzisz że nie istnieję ??
Że nie mam prawa??
Hmmm, ja nieco inaczej na to patrzę...

Powiedz czego chcesz??
Stworzę to dla Ciebie, ale tylko we śnie
Bo taki mam kaprys, to wszystko
Pamiętaj, ścieżka ósma jest tylko dla wybranych
Dla tych , co czują więcej niż tylko podstawy....

Jaki jestem w środku siebie??
Taki trochę nierealny
Dogoń mnie , a dam Ci odpowiedź/TERAZ/
Bieg będzie długi, droga trudna
I przygotuj się na wkroczenie do piekiełka...doskonałego piekiełka...
Możesz się zawsze obudzić , nie zapomnij o tym....

Niewiele rzeczy teraz ma dla mnie sens
To nie minie cicho
Niewiele rzeczy teraz ma dla mnie sens
To nie będzie cierpliwie czekać
Mam zamiar ścigać moje sny i porwać je
Mam zamiar cię znaleźć jakoś, gdzieś, pewnego dnia...

Jak zwykle tej jedynej....

autor

Icon

Dodano: 2007-04-27 19:55:58

Ten wiersz przeczytano 709 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Przygoda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie