Śnileś mi się
Śniłeś mi się dzisiaj w nocy,
snem spokojnym, nieprzerwanym,
pewnie byłam w Twojej mocy,
i mówiłeś mi – kochanie.
Była chyba pościel biała,
świeca, wino, kilka róż,
jakaś nam muzyka grała,
byłeś blisko, obok, tuż.
Śniłeś mi się dzisiaj w nocy,
w sennym świecie z Tobą byłam,
twarz oświetlał Ci blask świecy,
ja w zachwycie w nią patrzyłam.
I widziałem wielką tkliwość
w oddech snu już otuloną,
i zwyczajną szarą miłość,
i tą nocną, tą szaloną.
Śniłeś mi się dzisiaj w nocy… .
Komentarze (9)
Szkoda,że to tylko sen...a może dobrze...
Pozdrawiam serdecznie:)
jaki cudny sen ! pozdrawiam
Podoba mi się, jest melodyjnie, jak w piosence.
Pozdrawiam :)
wiersz bardzo ładny, rozmarzony, ale sen... nie zawsze
miele widziany taki sen...
Spokój i ciepło emanują z wiersza. I to bardzo mi się
podoba. Pozdrawiam serdecznie
piękna szalona...szkoda ze tylko wyśniona ...a wiersz
bardzo ładny :-)
pozdrawiam i uśmiech zostawiam:-))))
Piękny, romantyczny sen. Szkoda, że pozostały tylko
domysły... Pozdrawiam.:)
Romantycznie szkoda tylko,że sen. Pozdrawiam
serdecznie
Ładna ta zwyczajna szalona miłość.