Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Snowboard

Łapię snowboard pod stopy
Jadę do swego raju
Kołysząc się na boki
Staję na lini skraju
Ten jeden oddech w płuca Maksymalnie przyspiesza
Czasem szybkość zarzuca
Widoczność się polepsza

Lecz teraz jak anioł
Latam wprost do słońca
Cieszę się tą zmianą
Korzystam z niej do końca

Gdy zjadę z białej lini
Przetrawię ją przez oczy
Ujrzę jak ludzie sini
Pędzą z białawych zboczy
Też tam byłam szczęśliwa
Niestety jestem w dole
Czas mi wolno upływa
Lecz od ciepła snu wolę

Jak słodki anioł
Latać wprost do słońca
Cieszyć się tą zmianą
Korzystać z niej do końca

... Dedykuje go wszystkim którzy mają zamiłowanie do ostrych jazd, szczególnie na białych liniach...

autor

gwiazdooka

Dodano: 2005-01-24 20:25:05
Ten wiersz przeczytano 3457 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

nanana92 nanana92

Wiersz jest prześliczny!
Dokładnie opisuje to, co także ja czuję jadąc na
desce... LoVe ;*

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »