Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sny

Kładąc się spać
chyba miałam jakieś plany na sobotę
Zasypiając
chyba miałam nadzieję
Taką wątłą nitkę
na trasie imaginacja - rzeczywistość
a nitki łatwo pękają
rozsypując się porannym jękiem
Nie są w stanie
utrzymać się na umyśle
porozciąganym koszmarami
Umierałam w wielu snach
wiele snów zabijało mnie
umrę śniąc

Wyśnię sobie kiedyś
lepszy świat.

pozbędę się koszmarów na jawie...

autor

Tapy

Dodano: 2006-11-15 17:06:15
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »