Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sobotni wieczór

wieczór rozpostarł skrzydła
zaciągnął mrokiem miasto
pluszcze kapela kropel
psy kłócą się w oddali

mokre ulice błyszczą
latarnianą poświatą
przechodnie umykają
pod pieczą parasoli

noc wolnym krokiem się zbliża
leniwie przegarnia ciszę
podaniem dłoni wita
korowód przyjaznych gwiazd

niebawem zaśnie miasto
wtulone w sobotni czas
by móc pozdrowić jutro
i pomknąć w pochodzie lat

autor

grusz-ela

Dodano: 2007-02-07 08:40:36
Ten wiersz przeczytano 1222 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »