Sól morza.
Jeszcze popłyniemy przez morza,
Grzbiety falom złamiemy nieskładnym,
Pośród nieba gwiaździstych przestworzy
Kilwaterem szlak znacząc zaradnie.
Jeszcze nocą się do mnie przytulisz,
I sól z ust mi obetrzesz wargami,
Pocałunkiem namiętnym do bólu,
Którym chciałem Cię niegdyś omamić
Jeszcze może nie wszystko stracone,
Wiatry wieją wszędzie, różne przecież.
Tyś mężatką ja również mam żonę...
Jeszcze kiedyś....
Chyba w innym świecie.
Odpowiadam „dawnej dziewczynie” Ani ŻONA, ani ONA wierszem tym nie zagrożona. Moja dawna dziewczyna to wie i czuje Za życzliwość dziękuję Nie martw się Żona wie.
Komentarze (15)
romantycznie..... marzenia się spełniają (w innym
świecie)
Następny świetny wiersz. Lubię jak jest treść puenta ,
sens i rytm . Poczytam Cię jeszcze dziś.
Podoba mi się ciekawa zależnośc opisana powyższym
wierszem. Nie żona, nie kochanka ale ktoś bliski
sercu. Brawo.
Niezłe romanse mamy na tym beju, że aż wiersze a'la
Słowacki sie tworzą w głowach pisarzy.....
Z miłościa róznie bywa, czasami sa po prostu nie tak
ulokowane...Ale cóz serce i tak dalej.Zgrabnie
napisany, sentymentalny czarowny wiersz
czy żona nie wie że piszesz wiersze
Piszesz przepieknym językiem. Jestem zachwycona jak
zawsze mistrzu !
Plus. Pozdrawiam.
Wiersz ten to piękny bukiet wspomnień i nadziei
pachnącej urokiem morza . Nutka poetyckiego artyzmu
nadaje niesamowitego wrażenia. Super bezbłędny wiersz.
Czyta się znakomicie.
Żagle od dawna to mają do siebie...
Że Twoim wierszem w nie wiatr wieje...
Miłość pośród want spotkasz pewnie...
Gdzieś na horyzoncie, gdzie nasze nadzieje
bardzo romantyczny wiersz...przepełniony tęsknotą
...ale w trzeciej zwrotce powiało smutkiem
Bardzo dobrze napisany wiersz,nic dodać nic ując ...
uczucia pojawiają się wszędzie,czasami w najmniej
oczekiwanym momencie i sytuacji życia ...c'est la
vie... Podoba mi się plus.
Sliczny....Dziekuje pieknie za komentarz.
Wiersz jest taki romantyczny, a uczucia, ktgóre
przedstawiasz realne, że niejednemu łza z oczu
wypłynie...
może jeszcze kiedyś...jak często w wierszach pragniemy
mieć nadzieję...że będzie jeszcze to,czego nie
było...piękny wiersz i tyle;)
Twój stan duszy podobny do mojego a zwłaszcza ostanie
stwierdzenie. Na drugim świecie, a pójść należy
jeszcze dalej...w kolejnym życiu Odnajdziemy się .Na
pewno. Piszesz niesłychanie pięknie lirycznie. Z
oddali słysze przytłumiony śpiew czarnego łabędzia. To
cały czar magicznej chwili bycia w Twoim świecie
duszy. Dziękuję Ci Wielki Malarzu Nastroju.
Dziękuję...