SONATA DLA WUJA MARIANA
DLA WUJA MARIANA ZA GOŚCINE I DUCHOWE WSPARCIE ZA PRZYJAZŃ I OAZE ,SCHRONIENIE PRZED NOWYM SWIATEM
Jest takie miejsce na ziemi
Które przeszłością się mieni
Każdy kąt gościnnością się dzieli
Gospodarz zawsze serce na tacy poda
Tam przedziera się stara epoka
Dla strudzonych przyjaciół jak opoka
Oczom ukazuje stare wieki
Duch tego miejsca od miasta daleki
Przytulny taki
Rośną tam latem chabry i maki
Roślinności rój wszelaki
Ogniska żar wielki
Cala rodzinka śpiewa ludowe piosenki
Zapach drewna i żywicy
Zimą w kominku ćwierkający
Jak ptaszki o świcie
Spragnione serca ogrzewający
W staroświeckich naczyniach
I muzealnych eksponatach
Muzyka się przeplata
Żadna temu miejscu nie dorówna wytworna
komnata
Nie ma drugiego takiego miejsca nawet na
końcu świata
Otacza je magiczna poświata
Okrywa wspaniałego człowieka nieocenionego
druha chwały szata
To dla ciebie wuju Marianie ta sonata
DLA WUJA , MUZEŁUM, CAŁEJ KAPELI,TOMKA, MONI ,MILOSZKA ,NATANKA , OLI, KROPKI, BEDURA I OSKARKA IDZIE LATO I WSPÓLNE OGNISKA..............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.