Sonet – W lesie
Próbowałem napisać sonet, nie wiem czy mi wyszło. Krytyka mile widziana ;-)
W lesie stoi dąb młody
Tak piękny i dostojny
W glebie mocno ukorzeniony
Obok strumień i szum wody
Także innych drzew hordy
Przez nich promieni słońca pozbawiony
Przez co nie jest w pełni silny
Lecz bez strachu wypuszcza swoje płody
Poeta jest niczym to drzewo
Wzmaga się z losu przeciwnościami
Nie poddaje się, jest silny duchowo
Choć nie rozumiany, walczy z
przeciwnikami
Gnębiony, poniżany bije się o swoje
prawo
Często sam na sam z uczuciami
Komentarze (1)
Wiersz jest średni. Chociaż jak na pierwszy sonet
niezły.