sonet dla Gromnicznej Panny...
Maryjo o urodzie w płomieniu ukrytej
odziana w blaski złote z knota wyłonione
o pozie z alabastru w jasności spowitej
i w tembrze ciepła jego gładko otulonej
Maryjo w świetle świecy w powabnej
miękkości
łapiąca łzy woskowe w goryczy wylane
rozjaśnij mroki smutku siłą swej miłości
gdy groty strzał niebieskich ku nam
kierowane
Mateczko oswobodzeń od wichru i burzy
pod Twoje stopy świece w imię ocalenia
pokorą ukojeniem niebiosa rozchmurzysz
od mocy złej potęgi w buro-szarych
cieniach
dla Ciebie miecz boleści w grzeszności
wykuty
przez człeka ułomnego w sile jego buty
Komentarze (26)
przyjdę tu znowu za jakiś czas
Z niepokory w pokorę. +++
...dziękuję Arturze za wgląd, pozdrawiam:))
Miecz boleści w grzeszności wykuty...
Świetny wiersz pozdrawiam ;)
...Broniu, mala.duza@ dziękuję za uznanie i spokojnego
popołudnia życzę:))
Piękny sonet dla Matki Bożej Gromnicznej. Pozdrawiam
serdecznie.
modlitewny... piękny
...nie wiedziałam, teraz rozumiem; pozdrawiam:))
Stefi, ja się nie chwalę. Jak wiesz opieram się na
sola scriptura.
...nie ma się czym chwalić, dla mnie wręcz
przeciwnie...
Sonet świetny!
Kult maryjny to dla mnie bałwochwalstwo.
Pozdrawiam :)
...dziękuję Marylu, pozdrawiam i miłego dnia Ci
życzę:))
Przepiękny, przepełniony wiarą i ciepłem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
...dziękuję GabiC, wzajemnie:))
Cieplutki, piękny,
pełen wiary wiersz.
Dobrego dnia Niezgodna:)