Sonety
Pamięci zmarłemu męźówi
Ja dziękuję za nasze małżeństwo,
Ja dziękuję za szczerość twych słów.
Za współczucie w tak trudnych momentach
I za miłość- co wzrusza mnie znów.
Ja dziękuję, źe byliśmy razem
Tyle lat i na dobre i na złe.
Ja dziękuję za kłótnie bez złości
(Bo kochałeś w zazdrości ty mnie).
Ja dziękuję za piękne bukiety-
Które ty przynosiłeś ich mnie.
Moja dusza ci składa sonety -
Tylko ja nie zobaczę już cię...
Komentarze (4)
To bardzo smutny wiersz, ale piękny zarazem :)
Pozdrawiam i oczywiście daję plusik :)
Wieczny odpoczynek racz mu ...
Dobrze, że masz męża wciąż w sercu.
Smutny ale piękny twój wiersz. Trochę w temacie mojego
'Modelka'.
Pozdrawiam
Lindo
Smutno -takie życie.
Proszę zobacz "ich mnie" może
dać tylko" mi " itp.
:)
Pozdrawiam!