Spacer z Majem
Spaceruję ze swoją miłością
przez łąki zielone trawy a
przed nami stokrotki się złocą
bo to ja i mój Maj ukochany
Krople rosy z daleka się śmieją
że rozpinam ostatni już guzik
zachwycona cudowną przestrzenią
zakochana w tej chwili po uszy
Złote słońce nam towarzyszy
błękit nieba otula milutko
wonny zapach jet coraz bliżej
bzów - co do snu nas ukołysze
Komentarze (44)
Pięknie, takie spacery koją, wiersz też
spokojne. pozdrawiam
Bardzo ciepło się zrobiło, kiedy tak się szło Twoimi
strofami?
Z majem za rękę nad głowami śpiew skowrona, mhmmmmm
jestem rozmarzona…
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Ładnie, ciepło ujęta miłość. W takim środowisku w
towarzystwie miłości spacer z pewnością jest
przyjemny. Pozdrawiam:)
niestety jeszcze w tym roku nie spacerowałem z majem
- u mnie zimno i deszczowo
pozdrawiam
romantyczny spacer :) pozdrawiam :)
Pieknie,pozdrawiam serdecznie
Majowy pachnący spacer.Pozdrawiam:)
Piękny rozmarzony spacer z ukochanym majem
Taki piękny spacer. Może maj zachwyci ciepłym dniem.
Pozdrawiam
Piękny spacer Mario z ukochanym Majem
Majowo i pachnąco.
pozdrawiam
Sympatyczny spacer,takiego mi trzeba dziękuje mimo że
to tylko myślami wędrowałam .
Ten ostatni guzik bardzo intrygujący...
Pozdro
Ładnie ukazane majowe "obcowanie"
z przyrodą.
Pozdrawiam Autorkę i Maja (:-)}