Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spacer traktem królewskim...

to się wydarzyło naprawdę teraz to już niestety historia

Nie pamiętam dokładnie daty, kiedy się to wydarzyło, ale nie jest to w tym momencie istotne. Szłam od strony placu Zamkowego zwanego dawniej Zygmuntowskim właściwie bez celu, a nadchodził wieczór i pomału zaczęły się zapalać latarnie. Spojrzałam w górę, na niebie pojawiły się zwiastuny nocy i nic nie zapowiadało tego, co miało nastąpić później. Ulica Świętojańska tchnęła życiem, gdzie przechadzali się turyści zauroczeni tym miejscem i znajdującą się w pobliżu katedrą Świętego Jana. Zamyślona nie zwracałam uwagi na to, co się wokół mnie dzieje, podniosłam wzrok i w pewnej chwili ujrzałam pana we fraku, posłał ulotne spojrzenie tak subtelne, aż mi serce stanęło. Rozmarzyłam się, pan podszedł do mnie i zaproponował spacer, na który, choć z lekkim oporem się zgodziłam. Szedł blisko i nie robił nic, co mogłoby mnie wystraszyć czy wręcz zrazić do niego i wyrażał zachwyt nad pięknem mijanych kamienic, gdzie każdy dom ma swoją odrębną historię. Zauroczona słuchałam jego opowieści z kart historii mijanych po drodze miejsc.
Romantyczny wieczór przerodził się w cudowny świat, o którym nawet nie mogłam w danej chwili marzyć.
CDN.

autor

BaMal

Dodano: 2016-03-03 19:31:00
Ten wiersz przeczytano 1439 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

BaMal BaMal

loka, NOCNYMOTYL dziękuję za komentarz pod 1-wszą
częścią mojego opowiadania i zapraszam do czytania
części drugiej, trzeciej i czwartej

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

Super opowiadanie, początek zapowiada się ciekawie,
wciąga. ...hm tajemniczy pan we fraku i spacer z
domieszką historii.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)

loka loka

Miło było przeczytać.Pozdrawiam.

BaMal BaMal

wandaw dziękuję za komentarz pod 1-wszą
częścią mojego opowiadania

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Piekne opowiadanie Basiu z ogromną przyjemnoscią
przeczytałam
Pozdrawiam serdecznie Basieńko

BaMal BaMal

promienSlonca, Turkusowa Anna dziękuję za komentarz
pod 1-wszą częścią mojego opowiadania
re:Turkusowa Ania tak czytałaś ale tu poprawiłam
gramatykę i składnię

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Piękne opowiadanie Basiu, wydaje mi się że już kiedyś
czytałam:)

promienSlonca promienSlonca

Bardzo ciekawie opisujesz, podoba sie ten spacer.:)
Pozdrawiam serdecznie .

BaMal BaMal

Karolu dziękuję za Twój komentarz pod 1-wszą częścią
mojego opowiadania ale powiem Ci na ucho ,już jest
część druga

kazap kazap

Basiu zainteresował mnie twój spacer ciekawe co będzie
dalej...
poozdrawiam

BaMal BaMal

Damahiel ,44tulipan ,Eliza Beth, elka dziękuję za
komentarz pod 1-wszą częścią mojego opowiadania
re:Eliza Beth to jasne ,że to Warszawa

elka elka

Przyjemna romantyczna wędrówka najpiękniejszym
szlakiem Stolicy
pozdrawiam

Eliza Beth Eliza Beth

Zapowiada się fascynująco, aż mam ochotę i ja zawitać
w te okolice, o ile to jest w Warszawie (a coś brzmi
znajomo)... (?)
Pozdrawiam ślicznie ... ;-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

spacer i to jeszcze nie samotny działa cuda jeszcze
w miłym towarzystwie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »