Spacer wspomnień
Pamiętasz...?
Tą ulicą szliśmy ku sobie naprzeciw
Pamiętasz...?
Z każdym krokiem
było jaśniej mimo zmroku
Pamiętasz...?
Było nam zimno
nim nasze spojrzenia jednym się stały
I wszystko było tak proste,
gdyż na ulicy tej
byliśmy tylko my.
Minęliśmy się bez słowa
by kolejnego dnia
znów ciepło mimo chłodu poczuć..
Chodź,zapraszam Cię na spacer...
Pragnę czuć to ciepło zawsze..
autor
Red Rose
Dodano: 2005-01-28 09:26:44
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.