Spacer zimowy-alejka
Szukałam śniegu w naszej alejce
Parkowy szron ocalił go w kątach
Znalazłam ławkę i nasze miejsce
Stała jakby to było wczoraj
Tak pojaśniała jak moje włosy
Trzeba jej kolor dać dla urody
Może poprawią ją wiosną rosy
A może jak przyjdzie ktoś młody
Gałęzie szumią na naszym klonie
Słuchałam ich zimowej mowy
Pusto tu wszędzie tylko te błonie
Czekają marcowej odnowy
autor Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2020-01-25 10:16:13
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Zimowy spacer, piękna rzecz :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Bardzo ładny nostalgiczny wiersz,
też miałam taką ławkę, Iwonko...
Dobrej nocy życzę:)
Dziękuję za odwiedziny
Nostalgia w czystej formie. Ławka, alejka, klon -
wszystko powoduję, że wracają wspomnienia wspólnych
spacerów, rozmów, wspólnego bycia.
A śniegu chyba już w tym roku nie będzie, nie będzie
białego parku. Taki nowy obraz zimy.
Pozdrawiam przedwiosennie i zapraszam na smyczkową
villanellę po niedzielnym spacerze. :):)
Człowiek składa się w 65% z wody, a reszta to...
...wspomnienia. Dobry wiersz Iwono. W pewnych
miejscach w moim mieście rodzinnym wracam
automatycznie myślami do przeszłości.
Miłej niedzieli. :)
Jeszcze chwila słonce zaświeci wiosna zawita i
ławeczki w parkach się zaludnią...ładny nostalgiczny
wiersz...pozdrawiam serdecznie.
świetny wiersz pozdrawiam
Przepiękny wiersz.
U mnie za oknem jednak jesień :)
No i zaglądam do Ciebie do tego i pozostałych wierszy.
Ładny wiersz i na czasie: niby znajome i bliskie
miejsca, a jednak inne, puste, czekające wiosny.
Jak mieszkałem w mieście to szarość i psie kupy w
parku robiły na mnie przygnębiające wrażenie i wtedy
mówiłem sobie, że zaraz będzie marzec, przyjdzie
wiosna i zieleń wszystko przykryje... świetny wiersz,
pozdrawiam serdecznie.
Smutne są teraz ławki parkowe, nikt na nich nie chce
wcale zasiadać...
Ładny wiersz. Melancholijny
Pozdrawiam serdecznie :)