Spacerek
Z cyklu rymowanki nie tylko dla dzieci
Chodź, pójdziemy na spacerek,
po południu w dziki teren.
W cichobiegi wskocz szybciutko,
bo dziś czasu mam malutko.
Zaprowadzę Cię do lasu
i pokażę pięć szałasów,
które kiedyś budowałem,
gdy z dzieciństwa wyrastałem.
W pierwszym kawą poczęstuję,
moc energii wnet poczujesz.
Serenadę ptak zaśpiewa,
taką że aż dech zapiera.
W drugim będą stroje modne
do tych z filmów tak podobne,
że się sama zauroczysz,
i z radości aż podskoczysz.
Trzeci - szynkiem nazywany,
tam się z wiktem zapoznamy.
Mówię Tobie, będzie uczta,
gdy rozgrzeję złote ruszta.
W czwartym miody mam schowane,
przez smakoszy doceniane.
Są kielichy w srebrze całe,
wypijemy po dwa cale.
A ostatni to alkowa.
Przy pochodni ciche słowa,
będę szeptał Ci ochoczo,
no bo po co wracać nocą.
Komentarze (46)
:)))+
przyjemny wiersz i z polotem napisany-a to ci dopiero
spacerek...pozdrawiam
Pięknie zaplanowany spacer z randką - nie wciemno,
tylko - w ciemnym szalasie. Powinna się skusić. Mimo
lekkiej formy - przygotowane na poważnie.
Serdeczne pozdrowienia:)
Ooooo i Kaczorek nasz rymuje,
wcale, wcale nie żartuje.
On chyba już starość poczuł,
jeśli w rymne progi wskoczył.
A ja przy okazji - wyczytałam, że cale są jednostką
pojemności, więc poezja dokształca, to odkrycie już
wzbogaca.
Miałem już przyjemność przeczytać Grzegorzu.
Życzę Tobie udanego weekendu. :)
uroczy spacerek z ciekawym epilogiem:)
Tak czułem, że tam jest coś na rzeczy :)
Jak w Bieszczady to gotowa jestem :-)
Kusząco, ładnie :-)
Humorzasta rymowanka i pewnie przygoda też.
Pozdrawiam.
super spacerek Grzegorzu
Dzięki za b.przyjemny spacer :)
Witaj Grzesiu:)
To może ja zacznę już od czwartego:)
Świetnie:)
Pozdrawiam:)
Zachęcasz jak ptak altannik trudno się oprzeć wejść do
takiego gniazdka Fajnie Grzegorzu Pozdrawiam
serdecznie
Zapowiada się ciekawie.Pani się pewnie skusi.Radośnie
płyną wersy.Pozdrawiam.
Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda.