spacerkowanie...))
pod chmurami
wysoko w górach
otoczona zapachem
wiosny czuję wolność
w sercu i w duszy
zielenią rozkwita
znajomy krajobraz
siadam na ławce
by złapać oddech
tu łatwo zapominam
o trudnych chwilach
przytulam głowę
do czekającej
na mnie brzozy
w głębi jej serca
rodzi się muzyka
co na wskroś przenika
ciało i serce wprawia
w radosne drganie
prześcigają się
ptaki w zalotach
trele śpiewy strumyka
radosne szemranie
takie to moje
niedzielne spacerkowanie
"Polisia"
10.04.2016...Laudenbach
Komentarze (14)
Fajnie, tak w niedziele spacerkować...pozdrawiam
serdecznie
Cudny spacerek:)
Pozdrawiam:)
Podoba mi się to "spacerkowanie".
Ponieważ wiersz określiłaś jako nierymowany,
przeszkadza mi nieco to
"rodzi się muzyka
co na wskroś przenika"
Gdyby wiersz był mój przemyślałabym też ten fragment:
"prześcigają się
ptaki w zalotach
trele śpiewy strumyka"
Wiadomo, że to czytelnicze sugestie, a nie rady
eksperta. Miłego wieczoru.
ładnie Ewuniu:)
Prawda, że pięknie można spędzić czas?
Wszystkiego dobrego Polisiu, pozdrawiam paa
Cudowne spacerkowanie:) Pozdrawiam Polisiu:)
piekny spacer pozdrawiam
spacery relaksują i odprężają,,,pozdrawiam :)
śliczny spacerek wiosenną dróżką ... pozdrawiam
Moje góry tez są piękne kocham po nich wędrować i z
brzóz energię czerpać
pozdrawiam cieplutko:)
W Laudenbach jest kilka strumieni a woda w nich się
srebrzy i mieni,a słowa płyną i płyną...Pozdrawiam
wszystkich :))
Spacerek zawsze dobry :)
muzyka wypływająca z głębi brzozy - malowniczo :)
A w Laudenbach, musi być strumień...bo Twój strumień
słów jest tęż sobie piękny...Pozdrawiam