Spalony
To mój pierwszy limeryk, aż się boję komentarzy.
Ciemny chłopczyna z Nowego Targu
w komentowaniu nie miał umiaru.
Pod każdy wierszyk
skakał jak świerszczyk.
W końcu się ekran w laptopie spalił.
autor
Czarny Piotruś
Dodano: 2014-11-21 14:53:25
Ten wiersz przeczytano 1846 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Świetny limeryk z humorem napisany,bardzo mi się
podoba. Pisze pierwszy aź się boisz nie ma się czego
bać, my nie gryziemy. Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam:-)
Limeryk, jak ta lala:))) Podoba mi się. Pozdrówka.
Moim zdaniem bardzo udany.
Pozdrawiam Piotrusiu i dziękuję za wizytę.
Super :))) Pozdrawiam.
we wszystkim co się
robić staramy
zawsze i wszędzie
umiar wskazany:)
pozdrawiam pięknie:)
To czas na nowy! Uśmiechów moc :))
:)
Ole:))
Ekran sie gosciowi spalil,
gdy bezradnie sie pozalil:
gorszym od kwoki,
gdy zerkam w portki -
nie ma mowy tam o nabiale!
Ole!
Dobranoc, kuraki na noc, orzełki na rano;)
Ludzie, ja Was dopiero poznaję, ale spoko, w końcu
wszystkich obczaję, badaczy też, choć trochę psują
krew:)
...:))
Co do chłopczyny to się pomyliłam Masz rację Piotrusiu
straszny z nigo kurak
Myśałam ze o innym chłopcu piszesz
jeszcze raz pozdrawiam :)
"badacz" ;)))
Myślę, że nie myśli ;)
Tak Piotrusiu celnie,co by nie mówić:))