spełnienie
aksamitem ciała dotykając
płynę ku Tobie
fali się poddając
zapachem miłości otumaniona
na nowo odkrywam
rozkosz w Twych ramionach
gdy mocą języka
ciało me przenikasz
drżąca z pożądania
tak bardzo spragniona
zaś wędruję w miejsca
warte poznawania
niczym wrząca lawa
pniemy się ku górze
wciąż złączeni w jedno
jeszcze, jeszcze dłużej
a kiedy staniemy
razem na tym szczycie
znów zatriumfujemy
złączeni w niebycie
autor
anatea
Dodano: 2010-06-08 00:05:40
Ten wiersz przeczytano 742 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
delikatny, ulotny:)
bardzo mi się podoba ;)
Świetny,dobrze napisany.Pozdrawiam serdecznie.
bardzo ładny erotyk :-) (wyrzucilabym słówko "zaś")
pozdrawiam :-)
W sam raz na dobranoc ... :)