Spełniona
Dla dwóch najukochańszych mi osób.
Prawie mi serce w piersi wybuchło
Zemdlałam na chwilę tak krótką
Jak jedno mgnienie oka
Nie śmiałam uwierzyć, że to się zdarzyło
Że przy mnie jesteś naprawdę
Trzymam dłoń twoją
I czuję ciepłe pulsu bicie
Pragnę, żeby tak było na zawsze
Słodkie cudowne życie.
Słońce maluje rumieńce na mej twarzy
A myśli wartko płyną, niczym woda w
górskiej rzece
Słyszę twe serce
A i moje coś szepce...
Kocham cię kocham cię
Patrzę w twe oczy pełne wyznań miłości
I wiem, że jestem już
cała
spełniona
w jedności.
Komentarze (1)
najpeikniejszy stan, jaki sobie kobieta moze
wymarzyc... wedlug mnie przynajmniej ;) zycze Ci aby
tak juz zawsze pozostalo ;))