śpi uschła jarzębina
śpi uschła jarzębina
z kiściami pomarańczowych jesieni
z liśćmi złożonymi w trąbki
ze stadkiem niesfornych szpaków
wplątanym we włosy
zdaje się uśmiechać
lecz gaśnie
jak spóźniona niewczesna
niedojrzała miłość
autor
zapomin
Dodano: 2008-04-17 10:32:55
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Niewczesna-niedojrzała. Brzmi perfekcyjnym
melancholizmem. Dojrzałość miłości może wmówić
wyłącznie rozum! A on zna się na miłości tak jak ja na
botanice. A poza tym związek może być spóźniony, a nie
miłość. I co z tego, że bohater (autor) twardo stąpa
po ziemi, kiedy ona usłana cierniami. Technicznie w
porządku.