Spiesz się kochany
wołając tych co kochają, do rozsądku by strat w ludziach nie czynili i nie przysparzali cierpień prawdziwych i niepotrzebnych https://www.youtube.com/watch?v=6PC-nkMFKLg
Widzę Cię
Wciąż Cię widzę
i Twoje brzemię
Gdyby połknął mnie mrok?
Co z Tobą by się stało głupcze?
Powiedz prawdziwie
że nie wzruszyło by Cię to wcale
a z dnia na dzień przestane Cię kochać
Jak wiatr zamknięty w szklance
wypuszczę
Gdybyś utknął gdzieś
ze mną jakbyś się
bronił?
Gdybym milczała
A łzy ciekłyby
wielkimi grochami
roztrzaskując się
o posadzkę?
Co wtedy?
Znowu przyciągnąłbyś
mnie mocno do siebie?
Wymawiał zaklęcia
tulił
całował
nie puszczał?
Gdybyś tylko wiedział
co musiałam przejść bez Ciebie?
Warował byś jak pies
w moich nogach
i skamlał pilnując
To są Twoje
ramiona i drzwi
zamknięte
Twoje maski
i Twoje mniejsze zło
Nasza zagłada ból i cierpienie
Tak zabijasz miłość codziennie
Miłość mnie i siebie
Choć mam złe wiadomości
istnieje przypuszczenie że
miłość jest wszechwieczna
śmierć ani moja ani Twoja
nie uwolni Cię od niej
zwłaszcza że obiecałeś
kochać
jeden dzień dłużej
Pamiętaj
gdybyś zechciał jednak wrócić
że może Ci serce pęknąć z żałości
Mogę mieć oczy wyblakłe
od niewidzenia Ciebie
i usta suche spragnione ust Twoich
Mogę nie poznać Cię wcale
Mogę patrzeć a nie widzieć
Mogę śmiać się
Mogę płakać
Mogę nie żyć JUŻ mój drogi
Mogę nie mieć dla ciebie litości
i mogę nie pamiętać niczego
Spiesz się kochany
Nie wymijaj mnie
Nie bierz kolejnej
którą nazwiesz
przez sen
znowu
moim imieniem
Nie zasługuje
na to
ani ja
ani ona
Proszę Cię nie uciekaj
Nie więź mnie
Cóż Ci da
kiedy umrę?
przecież
NIE
spokój
Komentarze (20)
Piszesz jakbyś chciała wywołać w jego sercu poczucie
winy a jednocześnie delikatnie ukazujesz, że nadal
wiąże Cię z nim uczucie. Podoba mi się Twój wiersz z
przyjemnością przeczytałem.Pozdrawiam serdecznie miłej
nocy.
hahaha . Czemu z powodu ukazania możliwości,
konsekwencji? Odbicia własnego w lustrze? Zawarcia
prawdy?
Gdybym to ja był tym kochanym - po takiej zachęcie
spieszyłbym się ciut wolniej...
bardzo dramatyczny wiersz, tak mi żal tej okłamanej
peelki...
serce i rozum. i weź to zrozum i pokochaj
Wiesz miałam dobrego nauczyciela:)
Oj ale koloryzujesz... Naginasz rzeczywistość na
własne potrzeby i obracasz kota ogonem tak by było na
Twoje.
Dobranoc Serce:)
Idę spać widzę, że nic tu po mnie. Coś pisałaś o
znaczeniu rzek u mnie?
Umówmy się, że za dwa miesiące przeczytasz sobie swój
tekst i wtedy porozmawiamy.
Dobranoc raz jeszcze, ale to dobrze że już się
śmiejesz.
Haha tak, tak może się wydawać. Te wiersze są
adresowane to część korespondencji. Patosu jest w sam
raz. tu wbrew pozorom jest życzliwość i próba ochrony
przed nim samym. Jest też osobistość. Nie widzę tu
złorzeczenia. Pozdrawiam
Witam.
Zajrzałam do Ciebie jak widzisz.
Mam wrażenie,że peelka kocha tylko siebie. Nie, to nie
jest złośliwość. Poważnie, tak odbieram tekst,
skoncentrowana tylko i wyłącznie na swoich odczuciach.
Obwinia swojego partnera jednocześnie prosząc o
powrót. Na zakończenie jeszcze mu złorzeczy. Poza tym
moim zdaniem, proszę się nie sugerować, za dużo
patosu. Jak się kocha to się kocha i już. Myśli się o
drugiej osobie z życzliwością, tu tego nie znalazłam.
Pozdrawiam
Tobie również życzę wszystkiego dobrego.
Dziękuje szczęście jest ale nie przychodzi po kolei.
Rozumiem:) życzę szczęścia i spełnienia w życiu.
Nie jestem Gosią. wolałabym zostać anonimowa. Łaska o
zrozumienie.
A jakież to imię on wymawia przez sen?
Bo ja wymawiam Gosia.