Śpij moje Kochanie!
Dobry wieczór me słodkie kochanie
żeby miłe Ci było dziś spanie
niech Cię nocna melodia kołysze
niech Twój głos aksamitny w snach słyszę
żeby poduszka miękka i miła
Twoją główkę cudnie tuliła
Niech Ci przyśni się coś milutkiego
niech aniołek stróż obok czuwa
i nasunie kołderkę na Ciebie
jeśli w nocy zacznie się zsuwać
Ach misiaczku mój Ty jedyny
proszę zagraj w mym śnie główną rolę
zamiast śnić o polach i łąkach
to ja Ciebie w śnie widzieć wolę
Chciałabym teraz Ci bajkę wyszeptać
jakąś ładną i tak na dobranoc
korzystając z jakiegoś krzesełka
siedząc obok i dłoń Twą trzymając
a gdy oczka byś cudne zmrużył
to po cichu wstałabym do góry
nachylając się cicho nad Tobą
dałabym buzi wznosząc się w chmury
Niech mały aniołek, przyjdzie i usiądzie
obok Ciebie na
łóżeczku. Zaśpiewa Ci kołysankę, i
odpłyniesz w łódce marzeń, do
krainy gdzie wszystko się spełnia. Tam
spotkamy się, znów
przytulę i pocałuję Cię. Więc szybko kładź
się spać, żeby to
wszystko było możliwe.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.