Śpioch
Księżyc zasnął słodko śni
jak się zbudzi będzie wstyd
słońce wstało nastał świt
zamiast znikać wraz z gwiazdami
on na mojej dłoni śpi
niczym młody jeszcze szczeniak
co nie wstaje przed dwunastą
ma pod głową łapkę jedną
śni że nie chce więcej smyczy
on wciąż śni a gwiazdy bledną
może w końcu się obudzi
ma do zrobienia rzeczy parę
może to spanie mu się znudzi
ciekawe czy stać go na taki wyczyn
by spojrzeć znowu nocą w oczy ludzi
autor
TES
Dodano: 2014-04-24 19:46:41
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo ładnie napisałeś o księżycu...w taką księżycową
noc...nie śpię marzę...lubię takie noce, niebo jasne
gwiazdziste...Pozdrawiam serdecznie.
To znaczy, że już pora do snu:-) . Dobranoc TESO
Ładnie o śpiochu:)
...że on zasnął a nie ty.
ma dużo do zrobienia np. stwarzać nastrój dla
zakochanych w końcu niedługo maj.Spokojnej nocy.
ładnie o księżycu śpiochu ...obudzi się by spojrzeć w
oczy zakochanym :-)
pozdrawiam
a gdy rano przyjdzie świt
księżycowi będzie wstyd...
pozdrawiam serdecznie