ŚPIOCHEM BYĆ

Czy Wy milusińscy wiecie,
ilu śpiochów jest na świecie?
Trudno sobie wyobrazić,
liczba może Was przerazić.

Gdzie nie spojrzysz, już ktoś drzemie,
co za dziwne z nich jest plemię.
Ta przywara jest szkodliwa!
Niebezpieczna - zaraźliwa!

Czy w pociągu, czy w tramwaju,
latem, zimą, wiosną w maju.
Spanie wszystkim tutaj sprzyja
też wyspanych nie omija.

Pora wstawać! A my śpimy
i z budzikiem się kłócimy!
Kto wymyślił te zegary?
Ci co rozum postradali!

Pod poduchę go chowamy,
znów jak suseł zasypiamy.
To jest nie do wytrzymania!
Długie spanie, otumania.

Coś zaradzić szybko trzeba,
nam tu leni nie potrzeba.
Czy wy to co ja widzicie?
Przespać można całe życie!

Chrapie nawet pan Antoni!
Szwagra żony - brat rodzony.
Z tym problemem wnet się zmierzmy,
do felczera ich zabierzmy.

Może on im coś pomoże!
Szkoda ludzi... - słodki Boże!
Puknę w głowę i golenie,
może im psychikę zmienię?

Jak fachura wszystkich bada
i na koniec tak powiada:
Głupio we śnie spędzać życie,
zapamiętać to musicie!

Zenek 66 Sielski

Spanie w nocy to rzecz święta! Niech to każdy zapamięta. Lecz gdy drzemać Wam się chce! To pięć minut - więcej nie!

autor

Zenek 66

Napisany: 2018-06-22 Dodano: 2018-06-22 17:45:48

Ten wiersz przeczytano 4644 razy

Oddanych głosów: 56

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Obyczaje Okazje Dzień Ojca

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie