śpisz
śpisz blada nieporuszona
choć tłumnie schodzą się goście
synowie już u wezgłowia
stoją
wnuczęta przy nogach
po bokach synowe
rodzina
sąsiedzi ściskają różańce
i tłoczno robi się w izbie
słowa i łzy więzną w gardle
ktoś mówi czas się pożegnać
podchodzę
po wieki z marmuru
dotykam z ostatnim szeptem
śpij mamo
przepraszam
dziękuję
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-11-07 22:20:18
Ten wiersz przeczytano 1537 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Wzruszający i bardzo smutny wiersz :(
pozdrawiam Aniu:)
Witaj Aniu,
Piękny a jednocześnie smutny i bardzo wzruszający.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci, słonecznego dnia:)
Śmierć najbliższej osoby jest bardzo smutna pozdrawiam
serdecznie
Bardzo ładnie i wzruszająco! Pozdrawiam!
Bardzo poruszający wiersz.
Taki moment. ..
Pozdrawiam.
Ślicznie i bardzo smutnie ale sytuacje daje takie
powody.Śmierć mamy każdy przeżywa najbardziej i na
zawsze pozostanie w naszych oczach.Wzruszające
słowa.Pozdrawiam spokojnej nocy Aniu.
Dziękuję wszystkim za obecność, za pochylenie się nad
wierszem, za komentarze. Dobrej nocy:)
chyba pomilczę. Pozdrawiam Aniu.
Smutny wiersz a przecież jakże piękny.
/przepraszam
dziekuje/
zatrzymalas...
w sumie niepotrzebny komentarz,
forma, jaka lubie, bardzo plynna nieregularnosc,
pozdrawiam
Bardzo wzruszylas wierszem.
Pozdrawiam cieplo.
Dobranoc.
Aniu .. wzruszająco ..przemilczę ..
Aniu Droga.
Tego wzruszającego wiersza nie
jestem w stanie komentować.
Pozwól, że zamilknę.
Serdeczności:}
Ależ mnie dzisiaj zaskoczyłaś tym wierszem, bardzo
dużo smutku.
Ożyły w mojej pamięci chwile pożegnań moich Drogich
Rodziców...
Potoczyły się perły po policzkach....
Dobranoc Turkusowa Aniu, pozdrawiam:-)