Spłoszone ptaki ...
To uczucie dał nam los, tak późno
pojawiłeś się i spokój zabrałeś
- nie wiedziałem miła gdzie jesteś
przez lata wciąż ciebie szukałem.
Mam męża z nim dzieci, są wnuki
jak postąpić, jestem w rozterce
- wiem kochana, bardzo się boisz,
że z romansu będą konsekwencje.
Pozostali więc w swoich gniazdach
chociaż myśli jak ptaki spłoszone
trzepoczą się teraz w ich głowach
niepokoi to uczucie spóźnione.
autor
zdzisław
Dodano: 2014-01-27 14:07:34
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Prawdziwa miłość wszystko pokona, ładny romantyczny
wiersz, pozdrawiam cieplutko.
Teraz już zostaw w spokoju. :(
Jeśli się nie pogniewasz to ja przestawiłabym tak
słowa "co zrobić ze miłością spóźnioną ?
Zdzisławie jak widzę peel ma nie lada orzech do
zgryzienia
pozdrawiam
O miłość warto zabiegać w każdym wieku,życzę Ci tego .
Pozdrawiam.
Konsekwencje na pewno będą.
Pozdrawiam:)
czasami nawet nie wiadomo co zrobić ale żadna miłosc
nie jest spóźniona pozdrawiam