Splugawione człowwieczeństwo
Który bóg jet prawdziwy KATOLIKÓW czy MUZUŁMANÓW ? A może jeszcze inny ? Jeśli katolicki to czemu pozwala na to by dzieci się rodziły w rodzinach muzułmanów determinując ich życie. I na odwrót.
szambo, łajno czy gnojówka
to są słowa z nizin ducha
lecz ich mnóstwo na tym świecie
więc na wszystkim siada mucha
wszyscy się taplamy w kale
nic nie wiedząc o tym fakcie
życie nasze to atrapa
każda religia z diabłem jest w pakcie
niszczy człowieka w każdym swym akcie
czy twa wiara prawdziwa czy to akt
udawany
znaczenia to nie ma na tacę grosz dany
lecz efekt najważniejszy twej wiary
pokręconej
kajdany założone duszyczce zagubionej
do efektu znów wracamy
zawsze on jednaki
DUSZĘ swą pchasz człeku
do śmierdzącej KLOAKI
więc wybaczcie mi te słowa
to głos duszy przerażony
ich autorem los człowieka
los parszywy od narodzin wszędzie, zawsze
i przez wszystkich PLUGAWIONY.
Raf
Dziecko nie wybiera miejsca urodzenia więc o co tu chodzi ? Czemu człowiek nie rodzi się ze świadomością BOGA tylko trzeba mu ją sztucznie wszczepiać ???
Komentarze (7)
może Muzułmanów, może Katolików... a może i jednych i
drugich jest tym samym Bogiem inaczej ukazanym w
zależności od wiary ?
Temat idealny jak dla mnie ;) i zmusza do dyskusji,
PS Dzięki, dobra interpretacja moich wierszy ;)
temat godny poruszenia- ostro go naprowadziłeś.....
pozdrawiam...
Poruszasz delikatne tematy. Miło było przeczytać Twoje
rozważania. Pozdrawiam:)
Dobrze, że Ty nie dałaś się zaklebnować dogmatem i
przemawiasz wierszem :)
Ostro... ale cos w tym jest (w przekazie).
Nie masz za co przepraszać Biała Czarownico, gdyż
wiem, że mam rację i to nie dlatego iż człek ze mnie
nieomylny, ale dlatego, że jeszcze żaden kaznodzieje,
ksiądz, rabin, pastor, świadek jehowy, imam czy
jakikolwiek inny "specjalista od boga" nie rozwiał
moich wątpliwości prostą odpowiedzią najczęściej
kwitując proste pytanie stwierdzeniem "jesteś
zagubiony, ale jak BÓG zechce to da ci łaskę poznania
siebie" czy podobnym wyświechtanym frazesem, który tak
naprawdę jest majstersztykiem manipulacji, którego
zawsze można użyć w niewygodnej sytuacji. Te
odpowiedzi na niewygodne pytania nazwano DOGMATAMI
WIARY i to właśnie nimi próbuje się zamknąć usta
ludziom, którzy nie chcą się przyłączyć do stada
baranów dobrowolnie tylko pytają. w odpowiedzi dostają
DOGMAT, a "DOGMAT - to nic innego jak wyraźny zakaz
myślenia" [Ludwig Feuerbach]
Sorry , ale masz po części rację , zgadzam się z tym
faktem , jak okrutnie postępują wierzący , mimo
przykazań (oczywiście nie wszyscy) .
Pozdrawiam serdecznie.