spójrz
już dojrzewa
kolor liści na drzewach
zbiera się do odlotu - to nic
we mnie spokój
wczoraj złapałam
spadające perseidy
włożyłam w twoje ręce
zaklinanie ciepłych barw
na szczęście
dni krótsze noce chłodniejsze
w progu łasi się jak kot
błyszcząc czerwieniami ochrą
sierpień
autor
cii_sza
Dodano: 2019-08-14 21:02:01
Ten wiersz przeczytano 1248 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
No i pięknie.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam ciepło:)
Pięknie, ciepło i spokój między wersami :)
Ładnie :)
Poezja. :)
Ładnie, wyciszajaco.
Pozdrawiam :)
Ujarzmianie jesieni - wyszło znakomicie.
Tak to już jesień,od kilku dni już ja widzę.I znów
smutek idzie.Wiersz super.Pozdrawiam.
Czas niestety nie stoi w miejscu. Pozdrawiam.
miodnie
Ulotność zaklęta w słowa.
Fajny wiersz , podoba mi się .
Pozdrawiam serdecznie
Wiktorze, to świetna sugestia, dzięki. Jutro wróće do
tego i chyba zmienię. Dziekuję Ci miła dziewczyno,
Deby:) To prawda, a czasem dopiero w sierpniowe lata
gwiazdy przybywają:) Dobranoc.
A mnie podoba się "zaklinanie ciepłych barw na
szczęście"...
Życie jest pełne niespodzianek i nigdy nie wiadomo,
kto może Ci przynieść całe naręcza gwiazd :)
Życzę z całego serca długich jesiennych wieczorów przy
blasku świec...i splecionych dłoniach
;)