spójrz w moje oczy.
Wierzę żekiedyś się powstrzymam.
Spójrz w moje oczy
Blade
Białe
Okropne.
Boisz się mnie...a jednak patrzysz
Siła przyciąga Cię do nich
Więc patrz.
Spójrz na moje cierpienie
Obrzydza Cię to.
Ale zerkasz.
Znowu działa ta siła...która każe Ci
patrzeć...
A Ty nie możesz się powstrzymać...
Zamknięta w czterech ścianach
Cierpię bez wzroku innych.
Nie ma siły.
Zabraliście mi ją.
Patrząc..
autor
kreemooofka
Dodano: 2007-03-16 14:53:11
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.