Spopielałe serce
zimny wieczór
dogorywa ogień w kominku
boli
odchodząca nadzieja
i spopielałe serce
we mnie bezgwiezdna noc
zamiera śmiech
rodzi się rozpacz
rozpływam się we łzach
powracają wspomnienia
cudownych chwil
bajkowej fantazji
gdy po raz pierwszy
tamte słowa
zapachniały cedrowym olejkiem
dzisiaj opuściła mnie miłość
chociaż cierpię
pozwoliłam
aby smutek
rozgościł się na dobre
nie mam żalu
warto było
Komentarze (45)
Wzruszający smutek i tęsknota za miłością...pozdrawiam
Niech Miłość wraz z fantazją przeżywa cudowne chwile i
niechaj dotyka to was, nas wszystkich ludzi.
Przepiękne strofy,uściski :)
Pięknie dziękuje następnym miłym gościom za wgląd i
wpis,
uroczego i spokojnego wieczoru:)
No nie wiem czy Ciebie miłość opuściła raczej w nią w
zwątpiłaś .Pozdrawiam pięknie :)
smutne, wyraźne, twarde słowa
Mniej się cierpi godząc się z losem , ważne że
piękne wspomnienia zostają :) Miłego dnia życzę.
Ważne, że było warto...
Pozdrawiam***
Smutno ale warto było...Pozdrawiam serdecznie.
Mariolko odpowiem mailem... mam dla Ciebie
niespodziankę
Każda miłość wzbogaca nas jakimś doświadczeniem,
widocznie, tak miałobyć
Miłego wieczoru życzę i pozdrowienia pozostawiam.
Piękny wiersz!Miłego dnia, Irisku.
poczułem Twoją nadzieję i cierpienie.
pozdrawiam Moriolciu :)
Skoro peelka twierdzi, że warto było to wypada mi się
z nią zgodzić i zarazem pocieszyć, że smutek z czasem
minie i uśmiech znowu powróci na usta.
Piękny wiersz Mariolo,
jak zwykle ślę serdeczności :)
Witam milutko wszystkich Bejowiczów!
Uśmiechem dziękuje za poczytanie i za komentarze,życzę
spokojnego wieczoru:)
oraz pozdrawiam Duszka:)