Sposób na Covida
Dziennikarz pewien z przysiółka pod Nowym
Targiem
Gaździnie ponętnej zadał zapytanie
wartkie
Które się obecnie do ust samo rzuca
Jaki ma Pani chwyt na Koronawirusa ?
Żeby się ochronić przed paskudztwem owym
Trzeba jeść codziennie bryndzę i kapuśniak
zdrowy
Z kiszonej kapusty, boczku, majeranku
Dać marchew, czosnek,grule i gotować w
garnku
Po czterdziestu minutach ściągnąć z pieca
rondel
Ostudzić, zupę rozlać i już znika problem
Nie zaszkodzi czarny chlebek z bryndzą
zjeść zawczasu
Taką tłustą, słonawą z jesieni, z wypasu
Wówczas o żadnej chorobie nie może być
mowy
Człowiek wespół, robotny, jurny no i
zdrowy
Pewną dziennikarka z Łodzi z osiedla Bałuty
W krótkim wywiadzie dla prasy co trwał trzy
minuty
Zadała zapytanie znanej kickboxerce
młodej
Jaki masz własny sposób na trudną chorobę
?
By o siebie zadbać trzeba ćwiczyć sporo
Ważny jest trening poranny i wieczorną
porą
Przed każdym treningiem konieczna
rozgrzewka
Bieganie, skręty ciała bo to nie przelewka
Szpagaty, praca że skakanką, brzuszki,
skłony, pompki
Wówczas to brzydki wirus lauru nie odtrąbi
Zajęcia na siłowni mają swe zasady
Trzeba ćwiczyć wszystkie mięśnie, ale bez
przesady
A na koniec zawieszony worek z czarnej
skóry
Oklepać ręką, nogą by leciały wióry
Z Krakowa niemłody dziennikarz co miał
doświadczenie
Spytał raz sołtysa co dostał odznaczenie
Które to teraz w kraju ze wszystkich stron
spływa
Jaki ma Pan własny sposób na Covida ?
Najważniejsza rzecz to dobrze płukać
gardło
Nie za często, lecz w weekend wieczorem
jest warto
Mołdawski koniak, albo wino po obiedzie
Gdy się trafi że nas w żołądku coś
gniecie
Trzeba też pracować, sypiać odpowiednio
Spacer w lesie niech będzie tradycją
powszednią
Jeździć na rowerze i robić zakupy
Czytać dużo i starać się nie znajdywać nudy
Dzwonić do przyjaciół i wnuki odwiedzać
By wrednemu bakcylowi się łatwo nie
sprzedać.
13.12. 2020. Kraków.
Komentarze (12)
Życzę zdrowia
dobre rady tylko dlaczego dopiero teraz ?
Dużo tych rad. :)
Pozdrawiam. :)
https://www.bitchute.com/video/1aEGucbfTmmK/?fbclid=Iw
AR2g7ykLyat7KHE_ldXLCjWprovHSmfhzptHVO-NDtjONXZripVJgJ
GnJJU
ja tam w niego nie wierzę i dla mnie on nie istnieje
czy wieczór gaśnie czy już dnieje
swoje wiem i basta
dbać o zdrowie trzeba a na covidka
mam wałek od ciasta
Sama mądrość w Twoim wierszu.Pozdrawiam serdecznie.
zgadzam się z Twoim wierszem ...
Czyli bierność jest bee, wszyscy jak widać zalecają
aktywność na miarę swoich możliwości - w sumie racja.
pozwolę sobie za JoViSią
pozdrawiam serdecznie:)
Tak gdzie pies na ciebie czeka, wirus trzyma się z
daleka. Pozdrawiam.
Każdy ma swój wypróbowany sposób na odporność i wielu
mamy doradców co jeden to mądrzejszy, czasami to aż
ręce opadają...:)) pozdrawiam :)
Przepraszam w 14 wersie ma być " człowiek wesół "
Dziś w szpitalu MSWIA w Warszawie pierwszy pacjent (
pielęgniarka z szpitala tamtejszego) została
zaszczepiona na Koronawirus