Sposób na długowieczność
Wnuczka swą babcię wypytywała,
jaki ma sekret długowieczności,
bowiem staruszka już sto lat miała,
jednak w niej wigor cały czas gościł.
Co robisz babciu, że w zdrowiu żyjesz
i się nie skarżysz, że kości bolą?
- Jak mnie co strzyknie, to piwko piję.
Kufelek z pianką łykam wieczorem.
A z przeziębieniem jak radzisz sobie?
- I na to sposób jest kochaniutka.
Nalewkę z pigwy przepyszną robię,
do niej potrzebna jest czysta wódka.
Co na serduszko poradzić możesz?
- Kłopoty z sercem szybko przeminą,
bo zawsze dobrze o każdej porze,
gdy chlapniesz sobie czerwone wino.
Jeszcze mam babciu jedno pytanie,
czy kiedykolwiek wodę żeś piła?
- Prędzej ta woda w gardle mi stanie,
tak mocno chora jeszcze nie byłam!
Komentarze (56)
Zdrowie jest bardzo ważne i uśmiech na twarzy :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Myślę, że wszystko można, co nie można - byle z lekka
i ostrożna. Miłych i radosnych chwil:))
Dziękuję za uśmiech... ale coś w tym jest byle z
umiarem:)
uznaję wiersz za wesoły.
Iguś :))) dziękuję :)
A tak na marginesie to nie widziałam tego mema, tylko
mi rano koleżanka dowcip powiedziała i na jego
podstawie postanowiłam napisać wiersz :)))
Uleńko, poprawiłam się, bo zanadto jestem zakręcona
..między kuchnią, a moją pracownią scrapbookingu,
gdzie też stoi komputer.
Serdeczności Uleńko.
Iga dziękuję ślicznie za superaśny komentarz, a
jeszcze jakbyś mi malutki uśmiech zostawiła w
prezencie to byłabym zupełnie happy :)))))
Świetny wiersz, w którym przemyciłaś nie tak dawno
czytany mem.
Coś w tym jest Uleńko, dlatego raz, za kiedy piję
czerwony wermut, dobre na serce. Ale tylko jedną
lampkę, a nie tak, jak Francuzi do każdego prawie
posiłku.
Mocne alkohole już mam za sobą, a drinki zawsze
omijałam szerokim łukiem. Piwa wcale, chyba, że
Blackberry Somersby latem ;-). Nalewkę z pigwowca sama
robię..pychotka.
Serdeczności na miłe popołudnie i cieplutki wieczór
:-)
Kazimierzu no coś w tym jest :D nie da się ukryć :)))
dziękuję ślicznie i pozdrawiam cieplutko :))
*łykała
A to naprawdę bardzo dobre, a moja babcia łkała
troszkę bimberku własnej roboty jak mawiała " ogólnie
na zdrowie" i żyła prawie 100 lat, coś w tym jest,
pozdrawiam ciepło.
jastrz hahaha...:))) dobre! Pozdrówka! :D
Stare przysłowie mówi:
Alkohol używany w miarę nie szkodzi nawet w
największych ilościach.
faktycznie: woda zdrowia doda ... babciu kochana i do
herbaty i do wanny bez niej kwiaty więdną i my gdy
schnie skóra więc: na ciśnienie i owszem koniaczek na
lżejszy uśmiech gdy dopada smutek.......
Maryśka! hahahaha...ja już z duszą na ramieniu czytam
w skupieniu z czym Ty się nie zgadzasz, myśli czarne
pewnie palnęłam jakiegoś byka...hahahaha...aleś mnie
nabrała! :D:D plamy z czerwonego wina wywabia się
białym winem hahahahaha! :D Uściski! :)))))