Dziękuję za komentarze i poczytanie :)anna BordoBlues
kaczor100 tańcząca z wiatrem:)pozdrawiam serdecznie
:)wszystkim życzę miłej soboty niedzieli a nawet
następnego tygodnia:)
Bdb mini, a co do serca
to na tym portalu specjalistów od serc, a i ludzkiej
duszy nie brakuje.
Dobrego dnia kowalanko,
a upał faktycznie jest koszmarny, nie lubię upałów.
Komentarze (58)
O! Dobry pomysł.
Uuu...
Pozdrawiam
mily:)pozdrawiam ale chyba lepszy miód z odrobiną
cytryny jak napisał BordoBlues:)miłego dnia
BeataSz ja też miałam podobnie przez 7 lat...serce
zimne jak lód...życie toczy się dalej:)pozdrawiam
A ja próbowałam ogrzać zlodowaciałe serce...Nie udało
się.
Straciłam wiele lat...
Bryła lodu zamarznięta,ugrzęznięta
w ludzkim ciele.
Pozdrawiam:)
Każdy sposób dobry ;)
Pozdrawiam :)
karmarg:)pozdrawiam każdy by wolał gorące serce ...ale
różnie to bywa
wymowne mini ...
pozdrawiam:-)
Dziękuję za komentarze i poczytanie :)anna BordoBlues
kaczor100 tańcząca z wiatrem:)pozdrawiam serdecznie
:)wszystkim życzę miłej soboty niedzieli a nawet
następnego tygodnia:)
Bdb mini, a co do serca
to na tym portalu specjalistów od serc, a i ludzkiej
duszy nie brakuje.
Dobrego dnia kowalanko,
a upał faktycznie jest koszmarny, nie lubię upałów.
Krótko a jak treściwie.
Pozdrawiam :)
dodam jeszcze (jako zamiennik za lód)
wodę, cytrynę i miód.
córka wyczytała, że to dobry napój przeciw udarom.
pozdrawiam serdecznie :):)
mocne!