Spotkałem ich w uśmiechu
Obiecałem Tobie ogród po którym chodzić
będą szpaki
gdzie rozgości się maciejka i kwitnąć
będą maki i jaśminowe krzaki
Obiecałem Tobie ziemie tą czarna z
najczarniejszych
gdzie sadzić będziesz miłość i zakopywać
grzechy
Obiecywałem i zawsze dotrzymywałem słowa
okolę ogród płotem w całości dookoła
Umieszczę w nim furtkę zamykaną kwiatem
i dyskretnym jaśminowym hasłem
W Twoim ogrodzie zasieje traw
wielorakich
o zapachach mięty, piołunu szafranu i
makiem
dla ozdoby umieszczę małą figurkę
z zabawnymi przyjaciółmi Flipem i Flapem
Obiecałem ogród w nim zasadzę drzewko
urocze
gdzie gniazda będą wić barwnych motyli roje
widzę Ciebie w kwiatach jaśminu- czułe
tulenie
marzeniami wszedłem w twoje ranne
przebudzenie
Bolesław
Autor: slonzok
Bolesław Zaja
http://boleslawzajawwierszach.blog.pl
Komentarze (6)
Przepiękny ogród jako dowód miłości.Pozdrawiam:)
Pięknie, ślicznie się czyta.
ale piękny ogród wyczarowałeś dla niej!!
subtelny - dobry na początek dnia... pozdrawiam
serdecznie
piękne obietnice
dobrze by było
by się spełniło serdecznie pozdrawiam
przepiekny ogrod dla niej, pachnie i cieszy oczy:) w
takim tylko kochac...