Spotkanie
spotkałem cię na spacerze w lesie
stałaś dumnie mięko stąpając
patrzyłaś na mnie wielkimi oczami
nawet nie widziałem w nich strachu
podchodziłaś coraz bliżej
ja stałem jak wryty
bez ruchu żeby cie nie spłoszyć
obeszłaś mnie dookoła
długo tak jeszcze stałem
nadzieje że zostaniesz miałem
a ty powoli się oddaliłaś
i już tyle cie widziałem
wiedziałem że natura cie wzywa
bo las to twój dom
ale może kiedyś się spotkamy
ja człowiek i ty wiewiórka
Komentarze (2)
pieknie opisane spotkanie i zblizenie z przyroda
plus+
piękne spotkanie ze zwierzątkiem dzikim zawsze
zaskakuje Bardzo ładny wiersz o wiewiórce