Spotkanie
Stałem zawsze przy Tobie,
chociaż tego nie wiedziałem,
na Twój znak prawie się rozpłakałem,
gdy kolorową poświatę zobaczyłem,
już tego przy ludziach nie kryłem,
wiem dobrze, że wszystkich ludzi kochasz i
każdemu serce swe oddałeś,
prawdę całą dla nas zachowałeś.
Miłosierny Panie,
pokaż jakie przede mną zadanie,
z pewnością wykonam je,
już nie czuję lęku i strachu,
nigdy nie opuszczę Cię,
dla Ciebie serce oddam swe,
byśmy pogodzili wszyscy się.
Dedykuję tym wszystkim, którzy jeszcze Go nie spotkali...
Komentarze (1)
Mimo, że to początki już Cię lubię i Twą twórczość.
Bardzo pięknie, że z wiarą piszesz i tak trzymać.
Pozdrawiam :)