Spotkanie po latach
Chcę o Tobie zapomnieć Ale jakoś nie mogę Wciąż uśmiechasz się do mnie Ciągle wchodzisz mi w drogę...
Tak ... więc mam już rodzinę
Kocham ich i dla nich tylko żyję
Nie proś żebym ich zostawiła
Wiesz że nigdy bym tego nie zrobiła
Nie karz mi prosze przywoływać wspomnień
Wystarczą mi stare na dnie szafy
fotografie
I kilka chwil które jeszcze pamiętam
I srebrne serduszko które mi dałeś
Wiem że teraz nie będzie lepiej
To nie czas na zniszczył tylko my sami
Widocznie za słaby byłeś na miłość
Może ja za słaba byłam na kochanie
Teraz jak widzisz wszytsko sie zmieniło
Nie ma sensu wracać do tego co było
Wiem że przy Tobie była bym szcześliwa
Ale niestety wszytsko sie skończyło
Nie mów ze zawsze świeci nadzieja
Że jeszcze wiele życia jest przed nami
Przecież wiesz, ze życie które było
Jest za a nigdy nie bedzie przed nami
Ja wiem że może teraz zrozumiałeś
Że jednak życie bezemnie jest smutne
Ale kochanie wiem z doświadczenia
Że sercem nie można myśleć o jutrze
Tyle juz razy o Ciebie walczyłam
Tyle juz razy to ja przychodziłam
Że teraz niechce wierzyc od nowa
Że moja miłość jest odwzajemniona
Powiedz mi czemu wtedy wyjechałeś
Skoro tak serce twoje cierpiało ??
Widzisz!! Nie umiesz nawet odpowiedzieć
Wiec czemu mam wierzyć że Cię bolało ?
Nie ważne że serce do Ciebie nadal
płonie
Bo do tego bez bicia Ci siż przyznaje
Ale słowo, z twoich ust Kocham
Naprawde na bardzo niewiele sie zdaje ...!
Nie kochałeś wtedy kiedy ja kochałam Teraz Ty chcesz kochać kiedy ja ...przestałam ?
Komentarze (1)
Czesto dawna milosc odwiedza nas po latch kiedy jest
za pozno ...dlaczego tak pozno kiedy mozna bylo byc
szczesliwym i spelnionym wczesniej!!!
Dlaczego tak wszystko sie dzieje?