Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spotkanie po latach





spotkaliśmy się po latach
ale ono
nie spotkało się już z nami
nie przyszło na osiemnastą tego dnia
w to miejsce
ono
tam zostało
w tamtym mieszkaniu


siedzi teraz samo
w ciemnościach
bo wychodząc zgasiliśmy światła
zasłoniliśmy zasłony
żeby nikt tu nie zaglądał
bo już nie chciało nam się sprzątać
( nie ma sensu sprzątać pustych
miejsc


zostawiliśmy je
nagie, głodne, w brudnej pościeli
może znalazło jakąś koszulkę w kącie
cokolwiek na dnie lodówki
może zapaliło sobie świeczkę ?
chyba nie - cały
ogień
zabraliśmy ze sobą


zostawiliśmy je w tamtym lokalu
bez środków do życia
okrutni ?
słabi ?
opróżniliśmy przeszłość ze wszystkich
najpiękniejszych chwil
jakbyśmy zgasili papierosa
na jedwabiu


zamknęliśmy szczelnie drzwi
ono już do nich nie podchodzi
i przestało nasłuchiwać
kroków na schodach
to miejsce
nie jest
ani przeszłością
ani przyszłością
nie jest teraźniejszością


jest smutkiem
mrokiem
ciszą
tam nikt już nie mieszka





mogliśmy postąpić lepiej
i zadźgać je od razu nożem
to nasze uczucie...


może gdybyśmy nie byli
tak uzależnieni
od bólu


















Dodano: 2012-05-18 01:29:49
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Belamonte Belamonte

Ciekawe porównanie uczucia do dziecka. Smutek, że jest
już za późno. Okrutni, słabi, uwięzieni, rozdwojeni?
Głeboko wnika :)

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

zrezygnowałam ze słowa "bezlitośni", bo zrobiłam
przesyt. nie mam pojęcia dlaczego poprawki tu nie
wchodzą :(

kazap kazap

bo już nie chciało nam się sprzątać
( nie ma sensu sprzątać pustych
miejsc .....
ciekawe co teraz Ono porabia....zaskakujesz i
zatrzymujesz

DoroteK DoroteK

ooo... Marto, mocno dziś uderzasz i jak zawsze
trafiasz w punkt...

malania malania

Poruszający,smutny wiersz o miłości,która odeszła
zostawiając wciąż jątrzącą ranę.

aranek aranek

Uczucie skazane na pewną śmierć- to okrutne i
bolesne.Świetny,metaforyczny i taki Twój/porywający
czytelnika/Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »