Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spotkanie ze śmiercią

By humorek się poprawił ;p

Było to w wieczór styczniowy,
Bardzo ciepły choć zimowy,
Gdy już pod kocem leżałem
Z wrażenia aż oniemiałem.

W kącie pokoju siedziała śmierć
Nie taka zwykła, lecz śmierci ćwierć.
Gdy mnie zobaczyła
Takimi słowy mnie uraczyła:

-Miał być brat jestem ja,
Nie ominie cię zguba Twa.
Choć brat chory to ty zginiesz
Choćbyś chciał to się nie wywiniesz.

-Może herbaty , może mleka?
-I tak wiesz co cię czeka.
-Może ciasteczko, herbatnika?
-Ciach i dusza twa umyka.

Stracha miałem naprawdę niezłego
Gdy stało się coś niezwykłego
Bo przede mną nie z tej ziemi
Wyrósł anioł jak z podziemi.

Naraz rzecze, naraz gada
-Wiem, że byłaś z tego rada,
Iż to jego zguba idzie
Jednak nie powiedzie to ci się.

Zaś po chwili jak w ukropie
Śmierć stanęła na swej stopie
I pięści szykować poczęła
Jak się nie zamachnęła...

No a anioł z tego rady
Jakby dawno szukał zwady
Razy śmierci wymierzając
I na chwilę nie przestając.

Patrzy a tu zamiast śmierci
A dokładniej śmierci ćwierci
Kostur został, siana strzecha
I aniołek się uśmiecha.

Chwilę poźniej rozłożywszy
Skrzydła i wzleciwszy
Rzekł spokojnie i rzeczowo
Lepiej żyj spokojnie
Byś mogł umrzeć kolorowo.

autor

marco1105

Dodano: 2007-01-25 16:00:11
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »