Spowiedź
Nawiązując do wiersza Okonia oczyszczenie
Nasze kochane kółko różańcowe
Wielkim mi klinem zabiło głowę
(Nie śmiej się... ty też do niego
należysz)
Jeden koralik urwał się z....różańca
Facet nie myśli.....(żeby choć do tańca)
A on do spowiedzi leć..... jak w nią
wierzysz
A z czego bym ja się spowiadać miała
Kiedy duszyczka moja jest taka biała
1) Bogów cudzych ja przecież nie szukam
W jednego jak należy wierzyć to sztuka
2)Imienia Pana nie wzywać na daremno
O Boże... błagam Cię zlituj się nade mną
Ale czynię to w największej pokorze
3) Święta święcić.... To to tak z
wielkiej ochoty
Oj mam ci ja lenia do wszelkiej roboty
4) Ojca i matki czcić już także nie
muszę
Jakże dawno śmiertuchna zabrała ich dusze
5) Żeby zabić o nie.... wielkim tchórzem
jestem
Nawet myszkę wypuściła bym wspaniałym
gestem
6) Cudzołożyć .... a z kim bym miała się
pytam
Sąsiad to stary spaślak... wredny
hipokryta
7) A kradzieży chyba najbardziej
nienawidzę
Najlepsza koleżanka kradła mi skrycie
Odtąd się nieprzeciętnie kradzieżą brzydzę
8) Nie mówić fałszywego.... przeciwko
komu
Nie znam nawet sąsiadów w tym całym domu
9) Nie pożądaj.... A kogo... po co bym
miała
Kiedym nawet swojego dziwkom oddała
10) Ani żadnej rzeczy....(samochodu
sąsiada)
Oj przydał by się przydał.....była bym
rada
Lecz nie mam prawa jazdy... to o czym gadać
I niech się na mnie nikt tu nie gniewa
Bo ta Julka się tylko z siebie wyśmiewa
Czasem nawet kanony trzeba naruszyć
Żeby trochę dokopać fałszywej duszy
Przecież niejeden często się tak wybiela
A utopi w łyżce wody... i przyjaciela
Gdzieżby Julka 10 przykazań umiała Toć ja to przecie w książeczce sprawdzała 9) Nie pożądaj żony bliźniego 10) ani żadnej rzeczy która jego jest. zaczyna się od (ani)
Komentarze (23)
no i cóż ja mam powiedzieć...wystarczy ,ze
przeczytałam...jesteś wielka..
jestem...czytam
Super. Masz dar.
Ps.Poznaj imię Boga-Stwórcy. Mat.6:9,
Rzym.10:13.Pozdrawiam.
Z tym...dziesiątym Masz rację!
Fajny, zartbliwy i z przesłaniem. Swietna rozrywka ,
to wiersz, jakich ciągle nam mało: wiele za to jest
napuszonych i cięzkich. Na szczęście- nie u Ciebie
bardzo mądra ta spowiedź ... masz racje ... brawo ze
potrafisz))
Wesoło, wesoło nie powiem i mam nadzieję że z takich
wierszyków spowiadać się nie trzeba?
u Ciebie można zawsze oczekiwać jakiejś niespodzianki
ale dziś załatwiłaś mnie totalnie, w życiu nie
myślałem że coś podobnego przeczytam, pomysł na medal
i wykonanie super, bomi ma rację, swoją oryginalnością
bijesz wszystkich "leb i szyję", bardzo mi się podoba.
duszyczka nie wiedziona na pokuszenie to i czysta być
może, ale czyja to zasługa mój dobry Boże...Poetka
wyśmienicie strofom sens taki nadała...że to niby
aniołek, a to zwykła chała...tak mi się zrymowalo
tylko...a wiersz uroczy i basta, więc po co wywlekam
od ciasta?
jestem pod wrażeniem.....tym wierszem spowiedź masz za
soba...teraz pora żal i na mocne postanowienie
poprawy...
zakonczenie jest przednie....bo to tam jest zal i
poprawa...brawo....pozdrawiam...
Czas spowiedzi przyszedł,to Julka zamiast do kościoła
przed konfesjonałem swoje grzeszki pięknie wyspowiadac
księdzu,przed nami niewinną istotkę pokazując
niechcący się wyspowiadała.O innych grzesznikach nam
opowiedziała.Ładnie to zrobiła z humorkiem,niech za to
w wigilię przyjdzie do niej mikołaj z prezentów
wielkim workiem.
Świetnie dokonana spowiedź, z humorem i autoironią.
Już sam pomysł wart jest rozgrzeszenia. :))
świetna spowiedź z dużą dawką humoru, wprost czytam
jednym tchem, zaciekawił mnie bardzo. Pozdrowienia.
Kolejny udany wiersz,bardzo bardzo dowcipny,bez
pruderii.Po prostu świetnie piszesz.Przy niektórych
długich wierszach się męcze-Twoje czyta się z wielką
przyjemnością:-)
ale to jest spowiedź Julko jestem pod wrazeniem .