Spowiedź
Spowiadam się Tobie Panie nie zważając dziś
na nic.
Wiem, wiem - wiele uczyniłem złego i żyłem
marnie
Ale myślałem, że ujdzie mi to bezkarnie.
Twe lico pokryły chmury, gdy ja poszedłem
zbierać marmury.
Teraz wiem ... to była pokuta,
Bo płyta cmentarna była wkrótce ...
kuta.
Dziś proszę i błagam Cię Panie,
Nie karaj mnie więcej już za nic.
Ja jestem taki maluśki…
A wiara w Ciebie to potęga .
Wskaż mi dalszą drogę,
I niech się skończy ma udręka.
justyn
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.